Co zrobić, aby nie stracić na giełdzie?

Bardzo wiele osób zadaje to pytanie, często otrzymuję takie wiadomości – co zrobić aby nie stracić na giełdzie. Jedyną poprawną odpowiedzią na to pytanie jest…

Nie grać na giełdzie!

Szok? A jednak taka jest prawda. Nie da się nie stracić na giełdzie, jeżeli chcesz na niej zarabiać. To jest nieodzowny element tego biznesu. Ale zwróć uwagę, że to jest bardzo normalny model, który pojawia się w każdym aspekcie życia. Spróbuj pracować, bez ponoszenia żadnych kosztów. Nie wiem jak zarabiasz, jednak jakakolwiek Twoja praca nie jest, na 99% wydajesz jakieś pieniądze aby otrzymać wypłatę. Bez znaczenia czy pracujesz z domu (rachunek za telefon, internet, prąd), czy pracujesz poza domem (koszt dojazdu, jedzenia) czy prowadzisz swój biznes (świadomość kosztów pewnie masz). Dokładnie takim kosztem, w biznesie jakim jest inwestowanie, jest strata części kapitału.

Skoro będę tracić, to jak zarabiać?

Podobnie jak w biznesie, gdzie głównym założeniem jest, aby przychody były większe od kosztów – wówczas biznes jest opłacalny, podobnie w tradingu. Chodzi o to, aby straty były mniejsze od zysków. Do tego potrzebna jest, podobnie jak w biznesie – odpowiednia strategia oraz bezwzględne jej stosowanie. Zasadnicza różnica polega jednak na tym, że Trader sam jest swoim szefem. To znaczy, że samodzielnie ustala koszty – wysokość straty! Jeżeli jeszcze nie handlujesz, to może wydać Ci się to dziwne, ale dokładnie tak jest – to Ty decydujesz o tym jaki koszt „udźwigniesz”.

Co odróżnia osoby które stracą od tych, które potrafią pomnożyć swój kapitał kilku a nawet kilkunastokrotnie?

Jeżeli jesteś osobą handlującą, która jeszcze nie zarabia, to możliwości są dwie:
1. Stosujesz złą strategię lub nie stosujesz żadnej
2. Przekraczasz kwotę którą potrafisz udźwignąć
Następstwem przekroczenia swojego limitu jest… Spróbuj na siłowni podnieść za dużo, a później dalej ćwiczyć nadwyrężonymi mięśniami. Prawdopodobieństwo urazu jest bardzo wysokie!

Paradoks Tradera

Tak jak każdy sportowiec w swojej karierze może mieć uraz, tak każdy trader może popełnić błąd. Istotną kwestią jest jak sobie poradzisz z powrotem do gry. Nie sztuką jest zarabiać jak idzie, sztuką jest poradzić sobie, kiedy coś pójdzie nie tak. Jeżeli ten pierwszy większy błąd już za tobą, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość i tradycyjnie również złą. Dobra jest taka, że potrafisz zarabiać na giełdzie. Zła jest taka, że potrafisz tylko zarabiać na giełdzie. Na tym polega paradoks tego biznesu – Osoby które tracą, potrafią zarabiać, a osoby które zarabiają, potrafią tracić. Tak, dobrze czytasz – kolejne akapity rozwiną to zdanie dzięki czemu łatwiej będzie je zrozumieć.

Bardzo często to jest największy problem początkujących traderów – skupiają się tylko na tym ile mogą zarobić, w ogóle nie myśląc o kosztach uzyskania przychodu.

Zastanów się, co jest lepsze:

A) Zarobić 50.000zł przy kosztach 45.000zł
B) Zarobić 10.000zł przy kosztach 2.000zł?

Nawet gdyby finalnie zysk był taki sam, to dużo mniej pracy i wysiłku kosztuje wygenerowanie mniejszego przychodu! Druga kwestia, to fakt, że Zyskowny Trader, w pierwszej kolejności myśli o kosztach. Przede wszystkim liczy się z ich poniesieniem, a dopiero później myśli o zysku. Zysku, który ma te koszty bilansować i jeszcze przynosić dochód.

Logika vs. praktyka

Aby lepiej to zrozumieć – wróćmy do sytuacji życiowych.
Wyobraź sobie teraz że dostajesz umowę o pracę za 5000zł Oferta jest dla Ciebie atrakcyjna finansowo, super stanowisko. Praca jest w innym mieście, więc potrzebujesz codziennie dojeżdżać daleko, lub wynająć mieszkanie. Okazuje się że 5.000zł to kwota brutto, więc na rękę dostaniesz znacznie mniej, finalnie po odliczeniu wszystkich kosztów okazuje się, że z pięknej oferty zostaje Ci 1000zł. Stara praca mimo że dawała tylko 2.000 była dużo lepsza bo na koncie zostawało 1800.

Zastanów się, jak często zwracasz uwagę na koszty Twojej pracy – czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się policzyć ile wydajesz pieniędzy aby otrzymać swoją wypłatę? Być może już dawno ten temat został przez Ciebie przerobiony – jeżeli tak jest, to istnieje duża szansa, że będzie Ci łatwiej zacząć w świecie inwestycji.

I to jest właśnie kluczowa różnica pomiędzy zyskownym traderem, a tym, który nim jeszcze nie jest. Osoba która zarabia na rynkach finansowych, po prostu oprócz zarabiania, nauczyła się również tracić. Czyli innymi słowy mądrze zarządzać kosztami swojego biznesu.

Jak zatem poradzić sobie ze stratą?

  1. Zaakceptuj fakt że się pojawi
  2. Ustal wielkość straty którą przyjmiesz na klatę
  3. Konsekwentnie pilnuj wartość ustaloną w punkcie 2
  4. Jeżeli przekroczysz kwotę z punktu 2, wróć do punktu 1 i zrób sobie przerwę.
  5. W trakcie przerwy dowiedz się dlaczego popełniony został błąd i wróć dopiero kiedy go naprawisz.

Jak najłatwiej dowiedzieć się czy został popełniony błąd oraz jaki to błąd i jak go naprawić?

Przede wszystkim ciężko jest się nam ludziom do błędów przyznać, zatem podejdź do tej sytuacji z perspektywy osoby trzeciej! Wyobraź sobie siebie, jako osobę tłumaczącą zaistniałą sytuację innej osobie. Przypomnij tej osobie jakie zasady obowiązują, które były zachowane, a które zostały złamane. Najlepiej w formie pisemnej. Później przeczytaj te uwagi i zastanów się, czy nauczyciel miał rację i czy następnym razem zachowasz się tak samo, czy Twoje reakcje będą zmienione. Wnioski przyklej w okolicy komputera aby widzieć je, kiedy sytuacja się powtórzy. Będziesz już znać poprawne rozwiązanie!
Jeżeli nie potrafisz zrobić tego samodzielnie – skorzystaj z pomocy osoby, która posiada większe doświadczenie w tradingu od Ciebie i będzie mogła Tobie pomóc.

Jeżeli nie masz zielonego pojęcia od czego zacząć trading – zacznij od tego [START]

Odbierz dostęp do bezpłatnej serii pt. Zostań Zyskownym Traderem i zacznij zarabiać na giełdzie

Chcesz więcej takich artykułów? Uważasz że treść ma sens?
KUP więcej bez płacenia- Komentuj, Udostępniaj, Polub – daj znać innym co wartościowego się tutaj dla Ciebie pojawiło i pomóż im również skorzystać!

UDOSTĘPNIJ
UDOSTĘPNIJ
PODZIEL SIĘ

Powiązane Posty